Anioły, aniołki, aniołeczki...

teraz coś dla miłośników Aniołków wszelakich...jednym się spodobają a innym pewnie nie. przyjmuję wszelkie opinie :)
to jeden z pierwszych moich aniołków, którego postanowiłam zrobić dla mojej Przyjaciółki Kochającej Anioły :*

Jest też drugi do kompletu, który na razie jest stróżem naszego domu, wisi na drzwiach wejściowych.


i frrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrt przyfrunął kolejny Anioł Stróż. Tym razem będzie strzegł pewnej miłej Ani <3


Postanowiłam spróbować Aniołków w innej wersji. Ciężko było ale efekt oceńcie sami :



i kolejne znane Wam już z papierowej wikliny i dodatków:



a tu jak na razie ostatni, mój ulubiony...i w doborowym towarzystwie, bo to nie tylko mój ulubiony :)










1 komentarz: